Yapa 2011 to już przeszłość, ale z pewnością zapisze się w historii nie tylko dzięki kronikarzom, fotografom i dziennikarzom. Zapisze się przede wszystkim w pamięci tych, którzy tegoroczną Yapę współtworzyli – publiczności i organizatorów. Cudownie było przeżywać z Wami wspólne chwile muzykowania, spędzone na ciasnej sali i na niewygodnych ławkach. Cudownie było z Wami bawić się w Cottonie, Gnieździe i gdziekolwiek razem byliśmy.
Za nami 3 dni Przeglądu, 4 niesamowite koncerty, ponad 27 godzin muzyki non stop, 39 zespołów z całej Polski, kilkadziesiąt godzin transmisji internetowej i radiowej, 6 premier płytowych, 4 jubileusze, kilkaset piosenek… No i przede wszystkim niezliczona ilość wrażeń, wspomnień, rozmów, spotkań, pożegnań i wzruszeń.
A co przed nami? Przed nami prawie rok czekania… Ale nie martwcie się – od tego roku będziecie mogli z Yapą nie rozstawać się prawie nigdy. Nasza strona internetowa zostaje w sieci i będzie ciągle aktualizowana. Dziać będzie się również na yapowym Facebooku! Zaglądajcie tu często, bo będziemy informować o wszystkim, co w dzieje się w świecie piosenki turystycznej, studenckiej i poezji śpiewanej. Będziemy opowiadać Wam o innych festiwalach, koncertach, wydarzeniach i płytach. I może dzięki temu oczekiwanie na Yapę 2012 będzie nieco mniej uciążliwe?
Na bieżąco będziemy uzupełniać naszą galerię – szukajcie się na zdjęciach. A już niedługo na stronach Studenckiego Radia Żak pojawi się tradycyjnie retransmisja wszystkich koncertów.

Zapraszamy również na 5. Rayd PoYapowy, o którym szczegółowo możecie przeczytać w specjalnej zakładce. Rayd będzie okazją między innymi do zdobycia naszej tegorocznej płyty z konkursu (jeśli ktoś jeszcze jej nie otrzymał w trakcie niedzielnego koncertu laureatów).
A tymczasem dziękujemy! Z całego serca. Za wszystko! Jesteście wspaniali i co roku udowadniacie, że nie ma drugiej takiej publiczności jak w Łodzi!
I pamiętajcie. Do kolejnej Yapy pozostało jedynie 363 dni!
Do zobaczenia!
Organizatorzy.

Od pierwszego kankana dzieli nas jeszcze tylko kilka godzin! Można już nerwowo przebierać nogami, patrzeć na zegarek, poprosić szefa, żeby wcześniej wypuścił z pracy (w końcu pracownik czekający na Yapę jest całkowicie bezproduktywny). Można również przygotować rzucone w kąt śpiewniki, zadzwonić do przyjaciół, a z szafki wyciągnąć dawno zapomniany budzik. A o 19 przyjść do Studium Wychowania Fizycznego Politechniki Łódzkiej.
Zapomnijcie o wszystkim, co do tej pory widzieliście. Nieważne, czy będziecie w Nowym Jorku, Dubaju, Kazachstanie czy w Cottonie. Teraz Yapę będziecie mogli śledzić w jakości HD – przez internet!
Przygotowania do Yapy weszły już w ostateczną fazę. Nasze sekcje pracują już od kilku dni, przygotowując salę. Lada dzień, a wszystko będzie gotowe. Trwa również sprzedaż karnetów na Przegląd, dzięki którym będziecie mogli uczestniczyć nie tylko we wszystkich 4 koncertach, ale również w koncercie przedYapowym w Gnieździe Piratów.
