Przedstawiamy kolejnych wykonawców, którzy wystąpią podczas tegorocznej YAPY. Od najbliższego poniedziałku będziecie też mogli poznawać kolejne zespoły, które zaprosiliśmy na jubileuszowy przegląd w specjalnej przedyapowej audycji w Studenckim Radiu Żak Politechniki Łódzkiej. Można słuchać po 22:00 na 88,8 MHz lub na www.zak.lodz.pl.
Mają w swoim repertuarze ponad 150 piosenek turystycznych, kabaretowych, szant i piosenek o miłości. Wydali 5 płyt, które nazwali kolejno „N” „I” „J” „A” „K”. Już wiadomo, że chodzi o grupę Nijak, która z YAPĄ związana jest od 1978 roku – wtedy pierwszy raz wystąpili na przeglądzie. Ich piosenki takie jak Zajazd pod Różą czy Piosenka na rozgrzanie od kilkudziesięciu lat śpiewane są na rajdach i przy ogniskach. No i tak jak YAPA wywodzą się z Łodzi. Pamiętacie ich występy? Jeśli nie to warto sobie przypomnieć na kanale YAPY na youtube. W tym roku wystąpią w sobotę.
W piątek zagra Dom o Zielonych Progach, który zdobył na YAPIE 2002 pierwszą nagrodę i nagrodę publiczności. Od tego czasu yapowa publiczność co roku jeszcze przed ogłoszeniem zespołów, które wystąpią dopytuje, czy pojawią się na przeglądzie. Chyba nie ma osoby, która nie zna ich piosenek – Zostanie tyle gór czy Gór mi mało. Na ich stronie internetowej możemy przeczytać, że mimo kilkunastu lat istnienia zespołu są rzeczy, które się nie zmieniają: „wciąż, jak przed kilkunastu laty, chodzą po górach, wciąż można ich spotkać na minikoncertach w schroniskach i bacówkach lub gdzieś przy ognisku”.

Jakub Jelonek, Krzysztof Ściepłek, Marcin Mróz, Rafał Nośko, Tomasz Fornal to wielokrotnie nagradzany na festiwalach zarówno szantowych, jak i przeglądach piosenki studenckiej i turystycznej zespół Shantażyści. Po zeszłorocznej YAPIE mówiło się, że zaszantażowali jury, bo pierwszy raz od pięciu lat przyznało nagrodę Grand Prix. Śpiewają a’capella od ballad i pieśni o tęsknocie, przez żeglarskie opowieści, aż po szantę klasyczną. Ich
6 płyt, 12 lat działalności i niezliczona ilość nagród to dorobek zespołu Cisza jak ta. Chyba nie ma wśród yapowej publiczności osoby, która nie znałaby takich piosenek jak W naszym niebie, Wyspa czy Chrystus bieszczadzki. Na ich stronie internetowej możemy przeczytać: „Koncerty Ciszy Jak Ta prowadzą słuchaczy przez górskie połoniny, morskie brzegi, czy brukowane ulice miast opowiadając słowem i dźwiękiem o miłości – spiritus movens życiowej wędrówki, we wszystkich jej barwach i odcieniach.” Trzy gitary, delikatna perkusja, flet, skrzypce, saksofon oraz wokale pozwolą Wam słuchać piosenek poetyckich w najlepszym wykonaniu. Przekonaliśmy Was?
Odkryciem zeszłorocznej YAPY jest z kolei Sekcja Muzyczna Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn z Olą. Sami o swoim stylu z pogranicza sceny muzycznej i kabaretowej napisali kiedyś „przez jakiś czas wyrzucano nas z przeglądów kabaretowych i mówiono, że jesteśmy zespołem muzycznym a z przeglądów muzycznych wyrzucano nas, bo mówiono, że jesteśmy zbyt dziwaczni”. Na YAPIE „jakoś” się odnaleźli… Niektórzy uczestnicy zeszłorocznego przeglądu do tej pory chodzą i podśpiewują „Nie nie kocham Cię wcale…”. Czerpią bez skrępowania ze wszystkich gatunków i konwencji no i poczucie humoru też mają dobre.
Przed Wami długo wyczekiwany moment. Przedstawiamy plakat 40. Ogólnopolskiego Studenckiego Przeglądu Piosenki Turystycznej YAPA 2015. Jak zwykle zaskakuje on oryginalnością no i co tu dużo mówić – jest dobry!
Inspiracją bez wątpienia był pierwszy przegląd w 1974 roku, kiedy to plakat prezentował rycinę medyczną, skopiowaną ze śpiewnika Płazika z 1971 roku. Patrząc na nią, konferansjer przeglądu Janusz „Mayta” Majewski wymyślił nazwę „Japa”. Niewiele myśląc, Wojciech Hempel, za pomocą pędzla i farby wymalował napis YAPA podczas jednego z ostatnich koncertów w 1974 roku. Publiczność pomysł przyjęła niezwykle entuzjastycznie i tak zostało do dzisiaj.