Artysta wyjątkowy – niesamowicie skromny, życzliwy, ale potrafiący porwać publiczność jak mało kto. Ma za sobą siłę swoich tekstów, piękne melodie i dużo osobowości. Kto jeszcze nigdy nie był na żadnym koncercie z udziałem Marka Andrzejewskiego powinien szybko nadrobić zaległości! Najlepiej na Yapie, gdzie zagra nie tylko solo, ale również, jak nam powiedział, w towarzystwie grupy Bohema…
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.
Całkiem niedawno, bo w zeszłym roku ukazał się kolejny, solowy krążek Marka Andrzejewskiego „Elektryczny Sweter”. Znalazły się na nim piosenki, których nie wchodzą w ramy Lubelskiej Federacji Bardów…
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.
Koncert Marka Andrzejewskiego na Yapie to jedno z najważniejszych wydarzeń na łódzkiej scenie piosenki turystycznej w tym roku. Już w marcu!

Do Yapy niecałe półtora miesiąca. Przygotowania idą już pełną parą. Mamy nadzieję, że i Wy przygotowujecie się intensywnie. Pora zatem pomyśleć o najważniejszych sprawach. Wiemy już ile będzie kosztował karnet na Yapie. Zgodnie z przyjętą już kilka lat temu cena jest ekwiwalentem jednej flaszki i paczki fajek, co w tym roku kształtuje się na poziomie 35 złotych. To niedużo, biorąc pod uwagę co dostajecie w zamian – 4 koncerty, kilkanaście godzin najlepszej muzyki, do wysłuchania kilkadziesiąt zespołów, świetną zabawę i oczywiście możliwość uczestniczenia w największym przeglądzie piosenki turystycznej w Polsce.
Marek Andrzejewski – ostatni raz na Yapie był 10 lat temu, w 2003 roku (jeszcze w starej sali) i swoim występem kupił publiczność. Do tej pory części yapowiczów doskonale znany jest utwór „Raz na walcu”, który wówczas śpiewała cała Yapa.
W tym roku plakat Yapy przywędrował do nas trochę z innego świata… Niby dalekiego, ale też bardzo bliskiego. Przywędrował z okolic łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, z rejonów najlepszej „polskiej szkoły plakatu”. Przybył i mamy nadzieję, że zadomowi się nie tylko na samym przeglądzie, na scenie i na łódzkich ulicach, ale również w Waszych domach. Jego autorem jest Krzysztof Iwański.