Jeszcze w naszych uszach brzmi muzyka, a na swoich dłoniach czujemy dziesiątki uścisków dawno niewidzianych przyjaciół. Ale czas jest nieubłagany i trzeba z przykrością stwierdzić, że 37 Ogólnopolski Studencki Przegląd Piosenki Turystycznej YAPA 2012 kilka godzin temu przeszedł do historii. To było wspaniałe przeżycie – znowu móc zobaczyć na Waszych twarzach uśmiech i zasłuchanie, widzieć Was bawiących się, tańczących kankana i bijących brawa. I to właśnie dlatego już dzisiaj zaczynamy myśleć o przyszłorocznej Yapie!
Tymczasem trzeba spojrzeć sobie prawdzie w oczy. Za nami 25 godzin muzyki, występy 34 zespołów, kilka tysięcy widzów na sali i w internecie, setki piosenek, mnóstwo spotkań i chwil, które już wgryzają się w naszą pamięć. To wszystko było możliwe dzięki Wam – publiczności. Bez Was nic, co dzieje się w sali Studium Wychowania Fizycznego PŁ nie miało by sensu.
Już dzisiaj możecie zacząć wspominać tegoroczną Yapę. Na stronie Studenckiego Radia „Żak” Politechniki Łódzkiej dostępna jest już retransmisja części koncertów.
Z kolei werdykt tegorocznego Jury znajdziecie TUTAJ.
Z kolei na stronie samej Yapy możecie już oglądać cześć zdjęć z koncertu piątkowego i sobotniego.
Oczywiście za za chwilę więcej filmów zacznie się pojawiać na naszym kanale na You Tubie. Dlatego nie zapominajcie co jakiś czas zaglądać na nasze strony, które nie znikają wraz z zakończeniem kolejnego Przeglądu. To właśnie z nich będziecie mogli dowiadywać się o wszystkim, co w ciągu roku dzieje się wokół Yapy i w świecie piosenki turystycznej. Wchodźcie też często na nasz Facebookowy profil!
Tymczasem zachęcamy Was, żebyście podzielili się swoimi wrażeniami. Piszczcie na FB i na naszej stronie, co sądzicie o tegorocznym przeglądzie. Co wam się podobało, a co możemy dla Was poprawić? Bo Yapa to przecież Wasz festiwal!
Jeszcze raz dziękujemy i już za Wami tęsknimy! Do zobaczenia w przyszłym roku!

Jeszcze tylko godziny dzielą nas od Yapy 2012! Pewnie wielu z Was już jedzie do Łodzi, albo nie może wysiedzieć na zajęciach, czy w pracy i z niecierpliwości przebiera nogami. Nic dziwnego. Pierwszy koncert rozpocznie się punktualnie o godzinie 19:00.
Biuro Yapy znajduje się w SDS, przy alei Politechniki 3a i jest dzisiaj otwarte od 12:00 do 18:00. Po 18:00 biuro będzie znajdować się na tyłach sali Studium Wychowania Fizycznego PŁ, a bilety będą sprzedawane przed wejściem na teren festiwalu.
Przyjeżdżacie na Yapę spoza Łodzi? To świetnie! Zachęcamy Was, żebyście w czasie festiwalu wygospodarowali trochę czasu i zwiedzili miasto. Dzięki temu przekonacie się, że opinie o szarej i brudnej Łodzi to zwykłe mity, od dawna nieaktualne. Wychylcie nos poza aleję Politechniki! Całkiem blisko, na wyciągnięcie ręki jest, jeszcze przez wielu nieodkryty, niecodzienny świat miasta włókniarzy!
miasto. Piotrkowska to też centrum życia kulturalnego i towarzyskiego Łodzi. Dobrym pomysłem na niedzielne przedpołudnie będzie na przykład spacer po deptaku (Piotrkowska jest częściowo wyłączona dla ruchu samochodowego), podczas którego podziwiać można secesyjne i bogato zdobione kamienice, takie jak Pałac Heinzla przy Piotrkowskiej 104, czy niedawno wyremontowaną kamienicę pod Gutenbergiem. A na zmęczonych i spragnionych czekają dziesiątki pubów, restauracji i kawiarni. Idąc Piotrkowską spotkacie też Tuwima, który siedzi na swojej ławeczce, Reymonta, który odpoczywa na kuferku albo łódzkich fabrykantów, który rozmawiają przy stole.
Idąc piotrkowską na północ, mijając plac Wolności i przechodząc przez park Staromiejski (znany w Łodzi jako „park Śledzia”) dojdziecie do Manufaktury i do Pałacu Poznańskiego. Manufaktura to nic innego, jak odrestaurowane w cudowny sposób imperium jednego z łódzkich fabrykantów – Izraela Poznańskiego, w którym obecnie mieści się jedno z największych centrów handlowych w Europie. Warto przespacerować się po rynku i obejrzeć XIX wieczną, fabryczną zabudowę.
Całkiem niedaleko miejsca, gdzie odbywa się Yapa, znajdziecie przepiękna bazylikę archikatedralną św. Stanisława Kostki. To trzecia co do wielkości świątynia w Polsce. Ta neogotycka, trzynawowa budowla, wzorowana na niemieckiej katedrze w Ulm najlepiej prezentuje się w nocy.
Ważna informacja dla tych, którzy planują przyjechać na Yapę spoza Łodzi. Niestety, na 3 dni przed Przeglądem skończyły się noclegi. Chodzi oczywiście o darmowe miejsca noclegowe przygotowane specjalnie dla przyjezdnych. Ci, którzy byli przezorni – zarezerwowali sobie miejsce na swoją karimatę już wcześniej. Tych, którzy o tym nie pomyśleli, jesteśmy zmuszeni odesłać do innych miejsc noclegowych. Ale nie martwcie się! W mieście włókniarzy jest gdzie się przespać za niewielkie pieniądze. Poniżej znajdziecie kilka adresów, z których można skorzystać. Z kolei pełną listę miejsc noclegowych znajdziecie na 